Iron Man, czyli muzyka na siłowni

Czwartek, 29 stycznia 2015 · Komentarze(3)
Po wczorajszym upadku nie ma śladu, oprócz lekkiego otarcia na kolanie. Przed pracą siłownia. Podobnie jak wczoraj w trakcie biegania ten sam zestaw utworów, czyli 40 Greatest Metal Songs. Sprawdza się idealnie, szczególnie wtedy, gdy w momencie jak  masz dość w uszach zaczyna rozbrzmiewać: I am Iron Man... :-)

Komentarze (3)

To takiej muzyki słuchasz na siłowni...;))))))

Igor03 15:42 czwartek, 29 stycznia 2015

Ile razy słyszę oryginał to w podświadomości mi się włączają Piersi :-)

djk71 08:54 czwartek, 29 stycznia 2015

Myślę, że wersja Piersi miałaby jeszcze bardziej piorunujący wpływ:
Jestem Iron Man, zejdź mi z drogi bo zabiję cię... ;-)
https://www.youtube.com/watch?v=_1aNh0C2n1o

mandraghora 08:02 czwartek, 29 stycznia 2015
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zycie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]