Wieczorny jogging

Piątek, 16 stycznia 2015 · Komentarze(0)
I pomyśleć, że jeszcze niedawno zastanawiałem się jak tylu ludziom chce się biegać po osiedlu i po okolicy... :)

Początek ciężki, w sumie do końca nogi jakieś ciężkie. Ale za to oddech unormowany.

W trakcie biegu telefon z zaproszeniem na rower... jutro. Wcześniej były plany na Jurę, ale nie wypaliły i myślałem, że już nic z tego nie będzie, a tu jednak... W końcu, bo wstyd przyznać, ale mimo tylu aktywności tylko raz byłem na rowerze w tym roku...

Miało być: 2x20B-3M było 16B-4M-21B-3M

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa nogei

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]