Komentarze (10)

A co z sobotą, niedzielą, przyszłym tygodniem... ?!
Jestem napalony na wspólną jazdę jak dzik na żołędzie. :D

Mlynarz 10:56 piątek, 19 września 2008

kosma100
Niestety się nie jeździ :-( Bez komentarza dlaczego :-(

djk71 10:08 piątek, 19 września 2008

Hmm... Od wczoraj miał być ostry trening...
Halo! halo! Proszę Pana, bo coś tak smutnawo tu bez Pana :)
Czekam na wieści jak się jeździ w okolicach Helenki :D

kosma100 08:13 piątek, 19 września 2008

To stary piłkarski zabieg. :)
Trochę to ma ostry zapach ale działa zajefajnie.
Szczerze mówiąc jeszcze nigdy tego na rowerze nie stosowałem ale skoro na boisku zdało egzamin to na bike'u też musi. :)

Mlynarz 23:01 piątek, 12 września 2008

To w końcu wiem jak się tego używa. Dzięki za info.

djk71 17:23 piątek, 12 września 2008

Dlaczego po jeździe?! :D
Przecież maść rozgrzewającą Ben Gay można, a nawet trzeba wcierać przed wysiłkiem. ;P

Mlynarz 14:55 piątek, 12 września 2008

Widziałem, widziałem... trenujemy...
A sposób też znam ale jest do zastosowania dopiero po jeździe... ;)

djk71 10:36 piątek, 12 września 2008

Zacieram ręce z niecierpliwości. :)
Jeżeli idzie o niskie temperatury to znam fajny sposób na rozgrzewkę. ;)

A Odyseja... trenujcie, trenujcie, bo wczoraj zgłosił swój udział w imprezie team, którego wszyscy się obawiają. hehe

Pozdrawiam!

Mlynarz 10:13 piątek, 12 września 2008

kosma100
Zobaczymy na jak długo starczy mi wytrwałości, szczególnie, że zapowiadają niskie temperatury.
Inna sprawa, że trzeba ćwiczyć przed Odyseją :-)

djk71 21:46 czwartek, 11 września 2008

Alleluja alleluja alleluja alleluja :D
Tak by Ci zaśpiewał Czesio :D
Cieszę się, że powróciłeś do rowerowania :)

kosma100 21:38 czwartek, 11 września 2008
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa sasie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]