Załamka

Poniedziałek, 4 sierpnia 2008 · Komentarze(5)
Załamka
Dziś brak czasu na jeżdżenie więc tylko krótko po Kosmę. Niestety wyjeżdżamy z Agą zbyt późno i udaje nam się dojechać tylko do Karbia. Stamtąd już razem powrót na Helenkę. Po drodze krótki (no może nie taki krótki) postój koło pałacu Wincklerów.



Wszyscy jesteśmy w szoku, że ktoś dopuścił to miejsce do takiego stanu. Co więcej, po powrocie do domu, czytamy, że są pomysły całkowitego wyburzenia ruin. Brak słów...

Komentarze (5)

Też już się zastanawialiśmy czemu nikt tego nie kupił jeszcze i nie zrobił z tym porządku..

djk71 12:43 środa, 6 sierpnia 2008

To faktycznie mistyczny pałacyk!
Jak go zburzą to mają mordy obite. :D

Pzdr!

Mlynarz 21:57 wtorek, 5 sierpnia 2008

To chyba tylko u nas mozna bylo tak zadecydowac... W innych stronach swiata pielegnuje sie takie budowle a u nas... Ech szkoda slow.

Pozdrawiam

benasek 16:24 wtorek, 5 sierpnia 2008

No wlaśnie też to gdzieś czytałem.
Pozdrawiam

johanbiker 15:01 wtorek, 5 sierpnia 2008
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa latko

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]