Odwozimy Kosmę

Piątek, 1 sierpnia 2008 · Komentarze(7)
Odwozimy Kosmę
Powrót do domu i szok. To, że Kosma jest u nas, to było planowane, ale to co zrobiły z moją małżonką w mieszkaniu to... szok.

Muszę odreagować, oczywiście na rowerze. Jako, że Monia musi wracać do domu, to decydujemy się z Wiktorkiem ją kawałek odwieźć.

Ruszamy i skręcamy w stronę Stolarzowic, Monika lekko niepewna, bo czasu ma niezbyt dużo, a wydaje się, że powinna jechać w odwrotną stronę.
Spokojnie, po prostu chciałem ominąć ruch na drogach. W Karbiu niestety na światłach Monika nam ucieka więc ruszamy w inną stronę.

Bobrek, mimo, że dzielnica nie należy do moich ulbionych, to jednak stara zabudowa robi na mnie zawsze wrażenie.



Dalej przez Biskupice. Tu już zabudowa nie robi na mnie, aż takiego wrażenia.
Jak to stwierdza Wiku, klimaty takie "callofduty'owe"



I o zmierzchu do domu.


W końcu dodałem bieszczadzką relację z dnia następnego po koncercie z okazji XXX-lecia KSU.

Trasa: Helenka - Stolarzowice - Miechowice - Karb - Bobrek - Biskupice - Rokitnica - Helenka.

Komentarze (7)

Oni to po jednych pieniądzach są!
Dlatego kolejny będzie BLUE! ;P

Mlynarz 16:56 sobota, 2 sierpnia 2008

A może to jednak przez Jasia...? ;)

djk71 14:58 sobota, 2 sierpnia 2008

Darku w sumie już raz nie poznawałem Waszego mieszkania ale to przez... Jacka. ;P

Mlynarz 11:34 sobota, 2 sierpnia 2008

kosma100
Ciocia już spała... :-)

Mlynarz
Nie poznałbyś mieszkania...

djk71 10:34 sobota, 2 sierpnia 2008

Kobiety zawsze szokują. :D

Pzdr!

Mlynarz 00:22 sobota, 2 sierpnia 2008

"Jako, że Monia musi wracać do domu"... jak bym musiała wracać do domu to bym teraz z Wami Żubra piła :D
Przez Biskupice wracaliście? Odwiedziliście moją ciocię? :D
Pozdrawiam i do jutra... a jutro rozwalamy dalej :D
:))))

kosma100 23:46 piątek, 1 sierpnia 2008
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa onage

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]