Wczoraj cały dzień przegadaliśmy wędrując po bardzkich drogach krzyżowych i różańcowych. 
Dziś też postanowiliśmy wybrać coś mniej popularnego. Startujemy w Batorówku. 
Kiedy krótko po starcie zobaczyłem stację drogi krzyżowej pomyślałem, że Piotr lekko przesadza... :-) Ten temat przecież zaliczyliśmy wczoraj. 

Znów droga krzyżowa?
 © djk71
My jednak skręcamy w inną stronę. 

Idziemy przed siebie
 © djk71
Żebyśmy nie zapomnieli gdzie jesteśmy pojawiają się pierwsze skały. 

Znów kompozycje skalne
 © djk71
Po drodze spotykamy mnóstwo wywróconych drzew. Widać jak płytko osadzone mają korzenie. 

Ładny wykrot
 © djk71
To, że drzewa są przewrócone to nie dziwi, ale krzyże?

Wandale, czy natura?
 © djk71
Idziemy dalej podziwiając okolicę. Jednocześnie cały czas prowadzimy dyskusje na różne tematy. Nie widziałem, że potrafię aż tyle mówić :-) 
Czasem jednak trzeba zamilknąć i odpocząć podziwiając okolicę. 

Tak będę siedział
 © djk71
Warto też spojrzeć pod nogi...

Ślicznie
 © djk71
... czy rozejrzeć się wokół...

Też ma swój urok
 © djk71
W końcu jednak trzeba ruszyć dalej. 

Ścieżka przez torfowisko
 © djk71
Ludzi niezbyt tu wiele, za to pojawiają się inne stworzenia. 

Jaszczurka
 © djk71
I znów podziwiamy kompozycje skalne... 

Skały
 © djk71
Dyskutujemy o tym jak powstały... 

I jak tu przejść?
 © djk71
Że kiedyś to wszystko było pod wodą...

Przewróci się...
 © djk71
A teraz służy jako platforma widokowa. 
Na Narożniku Piotr opowiada mi historię zabójstwa pary młodych studentów z Akademii Rolniczej we Wrocławiu w 1997 roku. Sprawcy (-ów) do dzisiaj nie odnaleziono. 
Pomimo upływu wielu lat mówi się ostatnio o przełomie w śledztwie... Pogooglujcie... naprawdę ciekawa (i niestety przykra) historia... 

I znów czas na podziwianie
 © djk71
Czas iść dalej...

Kolejne skały
 © djk71
Lubię takie dróżki... Chyba niezbyt wiele osób tu się zapędza, bo nawet przy ścieżkach można znaleźć jagody. 

Lubię takie ścieżki
 © djk71
Wkrótce wyjaśnia się nazwa Skalne Grzyby. 

Grzybek
 © djk71
Nie brakuje tu ich.

Kolejny grzybek
 © djk71
Robimy chwilę przerwy. 

A może odpocząć?
 © djk71
Po chwili trafiamy na kolejne grzyby. 

Czas na grzybobranie
 © djk71
Oprócz grzybów są też i inne kształty. Dyskutujemy o erozji i wietrzeniu skał, nawet nie wiemy jak ważne to okaże się kolejnego dnia :-) 

Niesamowite są te kompozycje skalne
 © djk71
Nawet nie zauważamy jak mijają kolejne kilometry. 

Skały już były?
 © djk71
W sumie kończymy trasę po 25 km. W ciszy, prawie bez ludzi... Cudownie... 

Skały, korzenie...
 © djk71
Wieczór postanawiamy spędzić podobnie jak wczoraj w Polanicy Zdrój. 

Polanica z dystansu
 © djk71
Przypadkiem trafiamy na Aleję Koszykarzy. 

Aleja koszykarzy
 © djk71
Kolejny udany dzień.