Na kole przez Katowice

Sobota, 8 września 2012 · Komentarze(6)
Na kole przez Katowice

Śląski rower © djk71


"W 1893 roku stwierdzono całkowite wyginięcie ryb w rzece Rawie. Wielu głowiło
się co było przyczyną wyginięcia ryb... czy może rozwój miasta, może przemysł, a może... ktoś pomógł rzece stać się tym czym jest do dziś? Może stało się coś o czym wiedzą tylko nieliczni?

Tak są DoWody!
"

I te właśnie DoWody mieliśmy dziś odnaleźć na rowerowej grze miejskiej organizowanej przez PFEE. Wraz z Wiktorem i Darkiem stworzyliśmy grupę Rock&Rower; :-)

Jerzy Ziętek odczytał zasady...

Zasady gry są takie... © djk71


I ruszyliśmy do boju. Było ciężko, bo niektórzy wyglądali jakby umieli latać...

Konkurencja była duża © djk71


Inni ćwiczyli naszą pamięć. Dziad leśny sprawdzał naszą znajomość ryb... a skąd mieliśmy je znać, kiedy wszystkie już tak dawno wyginęły...

Pod wieżą spadochronową ćwiczyliśmy połowy...

Myślałem, że będziemy musieli się tam wspiąć... © djk71


... by w końcu dotrzeć w okolice urzędu skarbowego i kościoła garnizonowego

Kościół garnizonowy © djk71


Tam spotkaliśmy zwariowanego studenta, który zmusił nas do pochwalenia się naszym talentem plastycznym.

Ciekawi ludzie... © djk71


Pod katedrą zamiast pokusić o chwilę rozważań próbowano nas zmusić do zabawy z freezby. Nie daliśmy się. Zbojkotowaliśmy takie zabawy w takim miejscu.

W końcu dotarliśmy do mety, które mieściła się w Kinoteatrze Rialto. Tam okazało się, że musieliśmy na kartach startowych wpisać DoWody, które jakoś w trakcie gry nam mocno umknęły... Szczególnie spinacz i aspiryna...

W oczekiwaniu na wyniki podziwialiśmy stojące w okolicy rowery. Były prototypy...

Prototyp © djk71


... i rowery z marsa...

Kosmiczny rower © djk71


Nie znaleźliśmy się wśród laureatów, ale dobrze się bawiliśmy. Szkoda tylko, że trasa była tak krótka i panowało wrażenie lekkiego chaosu organizacyjnego. Biorąc jednak pod uwagę fantastyczną atmosferę, zaangażowanie i humor organizatorów będę się z dużą uwagą przyglądał następnym imprezom organizowanym przez tych ludzi :-)

My wróciliśmy do domu, choć w programie jeszcze przez cały weekend było kilka imprez, w tym między Przegląd Filmów Rowerowych Kino na Kole.

Komentarze (6)

Raczej nie będę miał wyboru

djk71 06:11 poniedziałek, 10 września 2012

djk71 A co? Planujesz wystartować na trasie rekreacyjnej?
Pozdrawiam!

kosma100 05:19 poniedziałek, 10 września 2012

Dzięki za wspólny wyjazd, szkoda że tak krótko

amiga 22:28 sobota, 8 września 2012

kosma100
Mam nadzieję, że w przyszłą sobotę będzie równie fajnie, szczególnie na trasie rekreacyjnej...
Jurek57
Brawo! Swiss Army Bike...

djk71 19:54 sobota, 8 września 2012

ten Mars wygląda mi na rower militarny ... .

Jurek57 18:04 sobota, 8 września 2012

Fajna impreza :-)
Szkoda, że nie mogłam w niej wziąć udziału, z racji organizacji BSOrientu.
Ale może następnym razem.
Pozdrawiam!

kosma100 17:53 sobota, 8 września 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa osobo

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]