Weekendowa chwila

Niedziela, 29 kwietnia 2012 · Komentarze(6)
Weekendowa chwila

Plany na weekend były... i jak to niestety często bywa - zostały zweryfikowane szybciej niż myślałem... Dużo szybciej... ;(

W niedzielę poranna rozmowa z Flashem przed jego niesamowitą wyprawą i rzucone przez Tomka na pożegnanie; "Rowerowego dnia!" nie mogły pozostać bez echa. Tym bardziej, że mieliśmy też mały plan z coco75 :-)

Plan, jak to plan również uległ modyfikacji ale udało się pojeździć chwilę najpierw z Wiktorem - wciąż nie lubię asfaltu (a raczej kierowców), a potem dołączyła do nas Anetka z Igorkiem i Olek z siostrą Anią.

Spokojnym tempem przemierzaliśmy ścieżki okolicznych lasów, choć co pewien czas Olek próbował mnie prowokować do większego wysiłku :-) Udawało się :-)

Znów prowadzę... © djk71


Po drodze rozmowa Igorka z mamusią ;-)

- Ja mam mniej lat, mam mniejsze kółka, mniejszą ramę, a i tak jeżdżę szybciej od Ciebie! Musisz poćwiczyć.
- Ale Ty jesteś mężczyzną, a ja kobietą...
- Maja Włoszczowska też jest kobietą... i zobacz jak jeździ... :-)


No comments :)

Dziewczyny po drodze prowadziły dyskusje o życiu, a może o pracy...

Pogaduchy © djk71


Igor w tym czasie pokazywał przypadkowym dorosłym kto rządzi na trasie...

I co z tego, że masz większe kółka... © djk71


A potem swoim jak się jeździ w trudnym terenie...

Niektórzy jadą... © djk71


Jako, że Ania z Olkiem musieli nas wcześniej opuścić, my odwiedziliśmy dziadków na działce, gdzie Igorek po raz kolejny pokazał jak należy dbać o rower ;-)

Jeżdżę i dbam ;-) © djk71


Na koniec Anetka odstąpiła swój rower dziadkowi Rysiowi i wróciliśmy do lasu ;-)

Chwila zadumy © djk71


Dobrze, że choć tyle wyszło z całego weekendu.
Dziękuję wszystkim za głosy. Dziś... głosujemy ostatni raz :-)

Komentarze (6)

Ciekawi mnie co Anetka odpowiedziała :-)
Fajna rodzinna wycieczka.

Pozdrawiam!

kosma100 06:33 wtorek, 1 maja 2012

alistar
Myślę, że dialogi z dziećmi sama doskonale znasz... ;) Ciężko je przegadać...

djk71 05:08 wtorek, 1 maja 2012

Dialog interesujący ;)

alistar 21:58 poniedziałek, 30 kwietnia 2012

amiga
Czepiasz się :-) Poprawiłem...
Ja też chciałem przyjechać ale musiałem zmienić plany po raz kolejny..
coco75
:-)

djk71 15:28 poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Igorek wymiatał nie źle

coco75 15:11 poniedziałek, 30 kwietnia 2012

"Igorką" - wiem, że ogonki są fajne ale chyba nie wszędzie ;P

Mi też posypały się plany rowerowo-weekendowe, dobrze, że chociaż dzisiaj do pracy mogłem pojechać na rowerze

amiga 07:27 poniedziałek, 30 kwietnia 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa amysl

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]