AktywnośćBieganie
Dystans15.64 km
W terenie13.00 km
Czas w ruchu02:16
Vśrednia8:41 min/km
VMAX7:03 min/km
Podjazdy186 m
Po śniegu
W planach dwie godziny treningu. I chwila wątpliwości... W cieple na siłowni - trochę monotonnie (choć oczywiście robiłem już takie treningi), czy na dworze, gdzie może być zimno i... mokro. Postanawiam zaryzykować i pobiec do lasu.

Na wszelki wypadek oddalam się od domu jak tylko się da żeby nie kusiło skrócenie treningu. :-)
O dziwo nie jest bardzo mokro. Truchtam w spokojnym tempie, wolniej niż się spodziewałem, ale i warunki trochę przeszkadzają i (a może przed wszystkim) kondycja zerowa.

Trochę dłużej niż planowałem, ale za to bez zmęczenia (tak mi się wydawało, po godzinę po powrocie już czułem coś innego :-) ) i przy niskim tętnie.
Wyjątkowo mało ludzi po drodze. Oczywiście nie przeszkadzało mi to :-)

Po śniegu© djk71
Na wszelki wypadek oddalam się od domu jak tylko się da żeby nie kusiło skrócenie treningu. :-)
O dziwo nie jest bardzo mokro. Truchtam w spokojnym tempie, wolniej niż się spodziewałem, ale i warunki trochę przeszkadzają i (a może przed wszystkim) kondycja zerowa.

Po śniegu© djk71
Trochę dłużej niż planowałem, ale za to bez zmęczenia (tak mi się wydawało, po godzinę po powrocie już czułem coś innego :-) ) i przy niskim tętnie.
Wyjątkowo mało ludzi po drodze. Oczywiście nie przeszkadzało mi to :-)
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.