10. Bieg dla Słonia

Piątek, 17 czerwca 2022 · Komentarze(0)
Nie wiem, który to już mój Bieg dla Słonia. Bieg dla upamiętnienia postaci Artura Hajzera.

Dziś pierwszy raz tylko w towarzystwie żony, która jak zwykle przyjechała mi kibicować. Trochę szkoda, że na tak piękny, relatywnie krótki (8 km), w pobliżu, za darmo i do tego z rundką po bieżni Stadionu Śląskiego nie udało się przyjechać większą ekipą ERT. A może to znak, że coś się kończy? :-( 

Myśmy przyjechali. 

Przed startem © djk71

Tradycyjnie zdjęcie na ściance. :-) 

Ścianka musi być. © djk71

I ustawiam się na starcie. Szkoda tylko, że tam już nie słychać prowadzącego. 

Zaraz ruszamy © djk71

Włączamy czołówki i ruszamy :-) Super klimat. 

Poszli! © djk71

Startujemy spod czwartej bramy Stadionu Śląskiego. Ruszamy i pierwszą bramą wbiegamy na bieżnię stadionu. Nie wiem już, który raz tu jestem, ale wciąż wrażenie jest niesamowite :-) 

W Kotle Czarownic © djk71

Biegniemy dalej. Nie mam pomiaru czasu, ale tu każdy biegnie jak chce. Jeden na wynik (mierzony przez siebie), inni żeby porozmawiać ze znajomymi, jeszcze inni żeby dotrzeć do mety. Ja staram się utrzymać dobre jak na mnie tempo, ale oczywiście podbieg obok zoo daje w kość. Na szczęście już nie tak jak kiedyś.. Teraz już wiem, że jest chwilę trudniej, ale do przebiegnięcia. Dodatkowo radość sprawia widok setek czołówek biegnących w tej niesamowitej rzece światłą biegaczy. 

Teraz już z górki i po kilku kolejnych km melduję się na mecie. 

Na mecie © djk71

Odbieram medal. 

Jest i medal © djk71

Łapię oddech, przebieram się i czas wracać do domu :-)







Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa hsree

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]