Bagaż odnaleziony więc można pobiegać przed pracą
Poniedziałek, 18 października 2021
· Komentarze(0)
Kategoria Bieganie, Hiiszpania, Samotnie, Z kamerą wśród...
Miało być bieganie wczoraj, w ciągu dnia podziwiając Barcelonę. Niestety opóźniony samolot z Krakowa do Frankfurtu sprawił, że na lot do Barcelony musieliśmy biec (dosłownie). Zdążyliśmy. Niestety, mój bagaż nie :-( Dotarł dopiero 24h później. Przy okazji okazało się, że wczoraj odbywał się półmaraton w Barcelonie. Dobrze, że nie wiedziałem wcześniej bo bym się pewnie zapisał. Nawet sprawdzałem w domu, czy akurat nie ma maratonu, ale o połówce nie pomyślałem. I dobrze, bo gdybym nie miał w czym pobiec to byłbym nieco zły.
Zamiast zwiedzania był krótki bieg o poranku, a właściwie to przed świtem. Po ciemku, przy głównych drogach. Ale za to ciepło :-)
Zamiast zwiedzania był krótki bieg o poranku, a właściwie to przed świtem. Po ciemku, przy głównych drogach. Ale za to ciepło :-)
Ciemno© djk71