Tulipanowce szczytują
Sobota, 6 czerwca 2020
· Komentarze(0)
Wczoraj wymyślałem ARBUZa. Czym jest ARBUZ? Możecie poczytać tutaj i życzyć mi powodzenia. Ewentualne komentarze i sugestie mile widziane.
Dziś jednak najpierw trzeba pobiegać. Wstaję później niż zwykle, jem śniadanie i ciężko mi się zebrać. W końcu jednak ruszam, krótko przed południem. Pogoda dla wielu wspaniała, dla mnie oczywiście zbyt ciepło. Mam tylko nadzieję, że las da trochę cienia.
Powolnym tempem, skupiając się żeby nie przegiąć z pulsem truchtam sobie po okolicy. Jest ślicznie. Szczególnie koło tulipanowców.
Ten weekend to chyba kulminacyjny moment ich kwitnięcia.
Chciał uchwycić pojedynczy kwiat z bliska, ale nie dość, że na dole ktoś je chyba oberwał :-( to jeszcze wieje jak diabli i trudno je złapać w bezruchu. Trudno.
Biegnę dalej. Kilka fajnych singli i czas wracać.
Brakuje kondycji... Ale to powód żeby o nią zadbać :-)
Dziś jednak najpierw trzeba pobiegać. Wstaję później niż zwykle, jem śniadanie i ciężko mi się zebrać. W końcu jednak ruszam, krótko przed południem. Pogoda dla wielu wspaniała, dla mnie oczywiście zbyt ciepło. Mam tylko nadzieję, że las da trochę cienia.
Powolnym tempem, skupiając się żeby nie przegiąć z pulsem truchtam sobie po okolicy. Jest ślicznie. Szczególnie koło tulipanowców.
Pięknie kwitną© djk71
Ten weekend to chyba kulminacyjny moment ich kwitnięcia.
Jest ich mnóstwo© djk71
Chciał uchwycić pojedynczy kwiat z bliska, ale nie dość, że na dole ktoś je chyba oberwał :-( to jeszcze wieje jak diabli i trudno je złapać w bezruchu. Trudno.
Piekne kwiaty, piekne niebo© djk71
Biegnę dalej. Kilka fajnych singli i czas wracać.
Taki "mostek"© djk71
Brakuje kondycji... Ale to powód żeby o nią zadbać :-)