Wieczorna bieżnia

Środa, 8 maja 2019 · Komentarze(0)
Miała być siłownia, ale syn wrócił zmęczony po treningu i wyszło, że zostałem sam. Odwiozłem żonę do sklepu i sam ruszyłem chwilę potruchtać. Ostatni raz przed weekendem. Puls nieco wyższy niż ostatnio, ale wciąż niski jak na mnie.

Teraz trzeba dać nogom dwa dni odpocząć i zobaczymy co będzie się działo w sobotę. Póki co chociaż prognozy pogody są obiecujące. Ma być chłodniej niż ostatnio.


Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa obiek

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]