Starość, a zmiana pogody

Środa, 22 lutego 2017 · Komentarze(3)
Zawsze się śmiałem jak ludzie mówili, że ich coś boli na zmianę pogody... Dziś zaczęła mnie boleć łydka. Na dworze wzrosła temperatura i przyszedł deszcz. Czyżby to wspomnienie naderwanych mięśni łydki? Może być... Tylko czemu teraz? A może zamiast się dziwić i narzekać trzeba się po prostu przyzwyczaić... I biegać! I jeździć!

Wieczorem wizyta na basenie. Zmęczony jakiś. Do tego na początku sporo ludzi więc podwójnie męcząco. Ale działałem.
Przy wyjściu mijam się z grupką znajomych :-) Tylko czemu dopiero przy wyjściu?

A na basenie dziwne melodie...




Komentarze (3)

Dziadek
Dobra, dobra... :-)
Młynarz
U nas deszcz

djk71 19:53 niedziela, 5 marca 2017

Jaka pogoda na jutro Darku?! :D

Mlynarz 10:43 niedziela, 26 lutego 2017

U Ciebie, jaka "starość", do pięćdziesiątki masz jeszcze czas na takie osądy.
A teraz tak jak piszesz, weź się w końcu za jeżdżenie, bieganie.
Motywacja sama przyjdzie, tylko trzeba chcieć.
Basen dobry, tylko zbyt krótko, musiałbyś tak dwa razy na dzień.
Pozdro.

Dziadek 13:57 czwartek, 23 lutego 2017
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa wczyc

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]