Znów z bratem na basenie

Sobota, 7 stycznia 2017 · Komentarze(6)
Damian jeszcze na Śląsku więc przed południem znów basen. O dziwo dziś czułem się sporo lepiej niż ostatnio bywało. Szkoda, że brat mieszka tak daleko. Może by coś z tego w końcu wyszło. Zobaczymy, może sama systematyczność pomoże choć trochę.

Komentarze (6)

Chętnie, ale niestety nie dotrę do Prusimia i tym razem.
Bardzo bym chciał, ale wiem, że Igorowi zależy, abym go dopingował na turnieju w Czechach, który odbywa się w ten sam weekend :-(

djk71 13:53 niedziela, 8 stycznia 2017

W Sierakowie (niedaleko Prusimia) jest pływalnia !
Za drobną opłatą ... zademonstruję co i jak ! :-)

Jurek57 09:17 niedziela, 8 stycznia 2017

Dla mnie zawsze najprostszy (tak mi się wydawało) był kraul. Ale oczywiście meczący.

djk71 09:11 niedziela, 8 stycznia 2017

Nie wiem jak jest u Ciebie ... ?
Ale najprostszy sposób : żabka !
ręce z przodu , wydychasz powietrze do wody !
ręce z tyłu , pod sobą , unosisz się na wodę , wdychasz powietrze !
I pamiętaj że ten wdech "zaakcentuj nogami" . Wtedy się nie napijesz !
Na pewno się nauczysz ! :-)

Jurek57 08:50 niedziela, 8 stycznia 2017

Jurek57
Ja właśnie chciałbym żeby to była przyjemność, żebym nauczył się pływać bez wysiłku, a na razie to jest po prostu walka z powietrzem, wodą, ze sobą.

djk71 08:37 niedziela, 8 stycznia 2017

Darek !
Olej to "profi" pływanie !
To ma być przyjemność ! :-)

Jurek57 19:40 sobota, 7 stycznia 2017
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa wykow

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]