Marchewkowo...
Niedziela, 23 listopada 2014
· Komentarze(4)
Kategoria Z kamerą wśród..., śląskie, Samotnie, od 50 do 100km
Marchewkowo...
Po wczorajszej siłowni czuję ból mięśnia w okolicach lewej łydki. Czyżby bieżnia? Mimo to korzystając z ładnej pogody ruszam na rower. Wstępnie w planach był wyjazd z ekipą z Leśnej Rajzy w kierunku źródeł Małej Panwi, ale niestety nie udało się tego ogarnąć organizacyjnie.
Jadę sam. Najpierw rundka po Piekarskich Dołach - ten teren wciąż jest mi mało znany. Potem Nakło, Chechło, by w końcu szlakiem LR dotrzeć w okolice Żyglina. Tu mała niespodzianka...
Dokarmianie, czy zwabianie zwierzyny?
Potem zamiast jechać głównymi ścieżkami to oczywiście niesie mnie w krzaki.
Ciekawe czy to przedświąteczna wycinka choinek, czy planują tu jakąś drogę?
Jadę przez las bez mapy. Mam czas. Wydaje mi się, że wiem gdzie wyjeżdżam z lasu, ale nie chcę skręcać w lewo do znanego mi mostka, tylko skręcam w prawo. Droga (?) przez zarośnięte pole staje się coraz mniej wyraźna. Miejscami jej prawie nie ma.
Po lewej stronie cały czas Brynica. W końcu jest jakiś mostek i dojeżdżam do normalnej drogi.
Wydaje mi się znajoma, ale to chyba niemożliwe. A jednak po chwili mijam mostek, o którym wcześniej wspominałem. Okazało się, że dotarłem trochę bardziej na wschód niż się spodziewałem.
Stąd już znaną drogą w kierunku Świerklańca.
A potem już prosto (w miarę) do domu.
Kadencja: 83
Po wczorajszej siłowni czuję ból mięśnia w okolicach lewej łydki. Czyżby bieżnia? Mimo to korzystając z ładnej pogody ruszam na rower. Wstępnie w planach był wyjazd z ekipą z Leśnej Rajzy w kierunku źródeł Małej Panwi, ale niestety nie udało się tego ogarnąć organizacyjnie.
Jadę sam. Najpierw rundka po Piekarskich Dołach - ten teren wciąż jest mi mało znany. Potem Nakło, Chechło, by w końcu szlakiem LR dotrzeć w okolice Żyglina. Tu mała niespodzianka...
Marchewki© djk71
Buraki pastewne (?)© djk71
Dokarmianie, czy zwabianie zwierzyny?
McLas© djk71
Potem zamiast jechać głównymi ścieżkami to oczywiście niesie mnie w krzaki.
Wycinka, tylko po co?© djk71
Ciekawe czy to przedświąteczna wycinka choinek, czy planują tu jakąś drogę?
Jadę przez las bez mapy. Mam czas. Wydaje mi się, że wiem gdzie wyjeżdżam z lasu, ale nie chcę skręcać w lewo do znanego mi mostka, tylko skręcam w prawo. Droga (?) przez zarośnięte pole staje się coraz mniej wyraźna. Miejscami jej prawie nie ma.
I wywiodło mnie w pole© djk71
Po lewej stronie cały czas Brynica. W końcu jest jakiś mostek i dojeżdżam do normalnej drogi.
Wydaje mi się znajoma, ale to chyba niemożliwe. A jednak po chwili mijam mostek, o którym wcześniej wspominałem. Okazało się, że dotarłem trochę bardziej na wschód niż się spodziewałem.
Stąd już znaną drogą w kierunku Świerklańca.
Klimat wakacyjny© djk71
A potem już prosto (w miarę) do domu.
Kadencja: 83