Po okolicy

Czwartek, 19 czerwca 2014 · Komentarze(6)
Po okolicy

Wczoraj późny powrót do domu, nie było już sił na rower. Dziś wstaję o siódmej, jem śniadanie i... śpię kolejne dwie godziny. To chyba podświadome czekanie aż miną procesje ;)

Kiedy ruszam już trwa sprzątanie ołtarzy, tylko płatki kwiatów na drogach pokazują, którędy wiodły trasy procesji. Bez koncepcji, czy asfalt, czy teren. W Stolarzowicach wybieram teren. Przelot przez Rynek w Tarnowskich Górach, a następnie Chechło. Obawiałem się, że będzie tłoczniej.

Dalej nowym (dla mnie) kawałkiem Leśnej Rajzy i ląduję nad zalewem w Świerklańcu.

Nad zalewem © djk71

Stamtąd sprawdzić co to za droga, którą ostanio pojechał Jacek. Chyba już nią kiedyś jechałem, całkiem przyjemna. W Piekarach mijam Kopiec i wjeżdżam w labirynt dziwnych dróżek, by w końcu wylądować w Radzionkowie. Stąd już prosta trasa do domu.

Ciepło, lekkie zmęczenie, zobaczymy jak będzie w sobotę... ;-) Tam dystans będzie teoretycznie... 5-krotnie dłuższy... do tego 6 km pod ziemią!. Tego jeszcze nie ćwiczyłem :-) Wyniki będzie ponoć można śledzić na żywo.Trzymajcie za mnie kciuki.

Komentarze (6)

Daj znać kiedy będziesz...

djk71 21:03 czwartek, 10 lipca 2014

Muszę się Darek w twoje okolice zaś wybrać

gizmo201 07:43 piątek, 20 czerwca 2014

Goofy601
Dzięki :-)
Jurek57
Niby tak :-)
Wojciech
Czasu było mało... Może następnym razem...

djk71 07:11 piątek, 20 czerwca 2014

cały boży dzień siedziałem bez motywacji do dzisiejszej jazdy, szkoda, że nie dałeś info o pobycie w moich okolicach, kawę byśmy wypili, może bym zebrał siły i dalej pojechał z Tobą.

Wojciech 20:22 czwartek, 19 czerwca 2014

Jesteś z Zabrza ! Pod ziemią będziesz jak u "siebie".
"Górnik" , zobowiązuje ! :-)))
Powodzenia !

Jurek57 20:00 czwartek, 19 czerwca 2014

3 mam kciuki :)

Goofy601 17:45 czwartek, 19 czerwca 2014
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dzien

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]