Bieszczadzkie zaległości

Niedziela, 25 maja 2008 · Komentarze(22)
Bieszczadzkie zaległości

W końcu udało mi się odrobić zadanie domowe i wprowadzić opis naszej bieszczadzkiej wyprawy.

dzień 0 – Prolog
dzień 1 – Początki są trudne
dzień 2 – Słowackie klimaty
dzień 3 – Nieporozumienie
dzień 4 – Jak pech to pech
dzień 5 – Zmiana planów
dzień 6 – Sentymentalnie
dzień 7 – Ciężki
dzień 8 – Powrót
dzień 9 – Epilog

I co teraz? Zacząłem jeździć z myślą o tej wyprawie. Wszystkie te nocne i zimowe jazdy były po to, aby w ciągu kilku miesięcy pojeździć na tyle dużo, aby... dać radę... A po co teraz jeździć?

Spoko, już mam mały plan... odległy, ale może się uda...

A ten wypad w Bieszczady będę wspominał długo...

Ponad 800km w 8 dni
Zjazdy i podjazdy
Fantastyczna pogoda
...
i mnóstwo innych rzeczy...

Komentarze (22)

Fajnie, że Ci się podobało :-)
Muszę przyznać, że sam wróciłem z dziką radością do tych opisów. Aż mi się zachciało tam wrócić... nawet do tych najtrudniejszych momentów...

djk71 22:27 środa, 25 marca 2009

djk71 nie wiem jakim cudem przegapiłem tą FANTASTYCZNĄ relację u Ciebie na blogu... Pewnie nie zaglądałem na BS w ogóle i stąd takie niedopatrzenie...? Wielkie dzięki, że w najnowszym wpisie podlinkowałeś tą relację. Jest genialna. Opis chce się czytać po kilka razy, a fotki po prostu malina! Niektóre widoczki, to bym sobie na ścianie powiesił :] Jeszcze raz dzięki!

Galen 22:18 środa, 25 marca 2009

vanhelsing
Może to śmieszne, ale sam tu już wracałem kilka razy i... coraqz bardziej chciałbym to powtórzyć...

djk71 17:26 wtorek, 17 czerwca 2008

Wróciłem sobie tutaj dzisiaj, pooglądać jeszcze raz relację :D

vanhelsing 12:15 wtorek, 17 czerwca 2008

OK. :)

Mlynarz 07:22 środa, 28 maja 2008

Tybet? To tez jakiś pomysł...
Opowiem Ci przy piwku, na razie Europa...

djk71 06:47 środa, 28 maja 2008

Może Tybet?! :D

Mlynarz 05:46 środa, 28 maja 2008

A chodzi o Polskę, Europę, czy inny kontynent?! :)

Mlynarz 05:46 środa, 28 maja 2008

Też, ale to nie to :-)

djk71 20:53 wtorek, 27 maja 2008

Ja wiem!
Słowacka strona Bieszczadów. :)

Mlynarz 18:41 wtorek, 27 maja 2008

Widać faktycznie musiałem bełkotać... nie na P :)

djk71 16:18 wtorek, 27 maja 2008

DJK też Cię podglądałem, ale we Wro. ;P
Powiem Anetce o wyjeździe. :)

Mlynarz 13:53 wtorek, 27 maja 2008

cykorek
Na razie pozostaje jeszcze w sferze marzeń, ale kto wie...

karla76
Dzięki. Dołączyć, a nie zazdrościć... :-)

DMK77
Tak mnie słuchałeś...

kosma100
Znaczy się podglądaliście mnie w trakcie wprowadzania... Ładnie to tak...?

djk71 05:08 wtorek, 27 maja 2008

Relację przeczytałam już razem z Damianem ale nie skomentowałam bo Twój "jednojajowy" komentował, więc jak znajdę chwilkę to skomentuję :)))
Pozdrawiam i BIG SZACUN

kosma100 02:06 wtorek, 27 maja 2008

godne podziwu!:)i jaka ekipka!:)pozazdrościć!:))
super wycieczka!:)
pozdrowionka

karla76 14:44 poniedziałek, 26 maja 2008

Powiedz to mojej żonie... :-)

djk71 09:33 poniedziałek, 26 maja 2008

Jedźcie ze mną dookoła Polski... BŁAGAM! :)

Mlynarz 09:24 poniedziałek, 26 maja 2008

Za wcześnie jeszcze mówić... ;)
Ale ćwiczyć już można...

djk71 07:22 poniedziałek, 26 maja 2008

Co to za odległy plan?! :D
Napaliłem się jak dzik na żołędzie. :D

Mlynarz 22:59 niedziela, 25 maja 2008
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa dmree

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]